‚stołkowe’ myślenie

zarząd PO zarekomendował ukaranie Palikota naganą i odebraniem mu przewodnictwa Komisji ‚Przyjazne państwo’. naganę septe rozumie, wykazali zrozumienie i solidarność z większością Polaków, którym chyba wszystko kojarzy się z ‚dupą’, a prostytuowanie sie [nawet polityczne] ze sprzedajnym seksem. nic więc dziwnego, że nazwanie po imieniu zachowania prostytuującej się politycznie posłanki uznali za oburzające obrażanie kobiety – Kaczyński [J.] mówiący o prostytuujących się prawnikach jakoś nikogo nie oburzył. jak septe słuchało Gowina, Kaczyńskich i innych ‚obrońców’ czci [za przeproszeniem] posłanki Gęsickiej, to myślało, że septe szlag trafi na miejscu. doskonały felieton o faryzejskim sumieniu napisała M. Środa – septe poleca.

zdumiało septe odebranie Palikotowi Komisji.
nikt nie zaprzeczy, że polskie przepisy to bagno, które trzeba wreszcie ‚osuszyć’, czyli uporządkować, nikt też nie zaprzeczy, że Palikot jest siłą napędową tej Komisji. nikt z PO nie zarzucił dotąd Palikotowi, że źle wypełnia obowiązki szefa Komisji… więc skąd ta dziwaczna rekomendacja? dlaczego okazało się, że dobra praca tej komisji nie ma najmniejszego znaczenia dla członków zarządu PO?
septe podejrzewa, że dla członków zarządu PO ważne jest coś zupełnie innego. wymyślili dla niego najgorszą [według siebie] karę, czyli odebranie STOŁKA. a konsekwencje dla państwa? równie bez znaczenia, jak przy obsadzaniu zarządów spółek skarbu państwa niekompetentnymi partyjnymi kolesiami i gwarantowanie im w kontraktach milionowych ‚odszkodowań’ za utratę stanowiska.
septe jest złe na siebie za naiwność i wiarę w to, że PO jednak różni się od SLD i PiS. nie, nie różni się, u nich [przynajmniej w zarządzie] też króluje ‚stołkowe’ myślenie. bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

i nieszczęsne septe nie wie teraz, co zrobić ze swoją cichutką nadzieją, że członkowie klubu parlamentarnego PO wykażą się bardziej obywatelskim niż ‚stołkowym’ myśleniem i jednak nie odbiorą Palikotowi przewodnictwa komisji. głupie i naiwne septe? pewnie tak, skoro posłankom PO nawet nie przyszło do głowy stanięcie w obronie rządu i deprecjonowanej przez Gęsicką minister Bieńkowskiej, bo były zbyt zajęte oburzaniem się na posła Palikota. przykre.

ps.
„Jeśli kara ma być skuteczna, powinna być sprawiedliwa, mieć bezpośredni związek z winą, a najlepiej, żeby była zrozumiała dla skazanego.” – tak, septe w pełni się zgadza.