septe film obejrzało

septe film obejrzało [Wyrzuty sumienia] o średniowieczu głębokim, gdzie ‚pan’ i ‚poddani, bezradni’… i septe pomyślało sobie, co by było, gdyby septe ze swoją potrzebą wolności i prawem do głosu żyłoby wtedy? jakby septe skończyło, takie niepokorne, zbuntowane i niezależne? pewnie kiepsko bardzo [tak skończyło? septe nie pamięta];
septe pomyślało, że wdzięczne jest bardzo swojej duszy za odrodzenie w czasie, gdy nie grozi septe spalenie na stosie [bolesne bardzo], rozczłonkowanie końmi, czy zwyczajne [choć nie mniej okrutne] powieszenie, a jedynie ostracyzm ludzi miałkich, ale szczęśliwie już nie aż tak ważnych/znaczących, by tu i teraz zniszczyć septe
dusza septe zaciera łapki i mówi – spokojnie septe, następnym razem będzie jeszcze lepiej ;>
zabawne, septe też wierzy, że szacunek dla człowieka i jego prawa do bycia sobą mogą tylko rosnąć